Wizyta w Emmendingen (06.2016)
Wizyta w Emmendingen (06.2016) I LO Collegium Gostomianum i Goethe-Gymnasium w Emmendingen 5-13 czerwca 2016 r.
Niedzielny wieczór – razem z rodzicami, opiekunami czekamy na busa z Krakowa, który ma nas zawieźć do Schwarzwaldu. Ostatnie pożegnania, ciepłe słowa i kierujemy się w stronę Niemiec. Podczas trasy mamy wiele okazji aby lepiej się poznać w grupie, słuchamy muzyki, w ciągu dnia czytamy książki, gazety.
Poniedziałek – po kilkunastu godzinach jazdy docieramy do Emmendingen, gdzie witają nas dyrekcja, nauczyciele i nasi rówieśnicy z partnerskiej szkoły Goethe-Gymnasium, po czym wraz z niemieckimi gospodarzami udajemy się do domów, gdzie spędzimy najbliższy tydzień.
Wtorek – z samego rana udajemy się pociągiem do Heidelbergu, gdzie oprócz historii miasta dowiadujemy się wiele o historii Badenii i zawiłych konfliktach z Francuzami i Habsburgami
Środa – Z rana docieramy z naszymi niemieckimi kolegami do szkoły (rowerami, samochodami z rodzicami, pieszo) i udajemy się na zajęcia. Nie wszystkie zajęcia są dla nas zrozumiałe – dostrzegamy natomiast różnice w sposobie prowadzenia lekcji i stosunku nauczycieli do uczniów. Po obiedzie w stołówce szkolnej wybieramy się na spotkanie z Nadburmistrzem Miasta Emmendingen Stefanem Schlatererem. Z prezentacji nam przedstawionej dowiadujemy się dużo więcej niż podczas zdobywania informacji w trakcie City Rallye. Po obiedzie w stołówce jedziemy pociągiem do Freiburga i tam spędzamy kilka godzin na zwiedzaniu i samodzielnym przemierzaniu zakamarków starego miasta.
Czwartek – Kolejne przedpołudnie, które spędzamy na zajęciach w Goethe-Gymnasium. Popołudnie i wieczór mija pod znakiem wspólnego spędzania czasu wolnego z naszymi rówieśnikami – gramy w piłkę plażową, a później rowerami jedziemy na basen.
Piątek – Cały dzień spędzamy w EUROPA-PARK-u! Jedno z najbardziej ekscytująch miejsc w Niemczech! Pełno tu zapierających dech w piersiach rollercoasterów. Jest świetna zabawa! Stamtąd nie chce nam się wcale wychodzić.
Sobota – Po nieco późniejszej pobudce ruszamy pociągiem do Hinterzarten. Naszą wędrówkę zaczynamy od podejścia pod rodzimą skocznię Svena Hannawalda a kończymy nad Jeziorem Titisee, gdzie kosztujemy osławionego wiśniowego torciku szwarcwaldzkiego (Schwalzwälder Kirschtorte) i podziwiamy okolice płynąc statkiem Titus. Wieczorem spotykamy się w szkole z naszymi opiekunami na pożegnalnym grillu a następnie potem spędzamy wspólnie ostatnie godziny z naszymi gospodarzami.
Niedziela – Poranek spędzamy na pakowaniu ostatnich rzeczy. W samo południe spotykamy się pod szkołą. Nauczyciele i rodzice żegnają nas bardzo ciepło. Z niemieckimi przyjaciółmi żegnamy się ze łzami w oczach (tak, tak, to nie były krople deszczu). Nie chcemy się z nimi rozstać. Tuż po 12.00 wyjeżdżamy z Emmendingen i dopiero nad ranem witają nas nasi rodzice w Sandomierzu. Nasz wyjazd dobiegł końca – czas na nadrobienie zaległości.
Dziękujemy naszym opiekunom, rodzicom, a także panu burmistrzowi Markowi Bronkowskiemu za "wyposażenie" nas w drobne souveniry, które w naszym odczuciu zachęciły naszych niemieckich gospodarzy do odwiedzenia Polski, w tym Sandomierza.
Szczególne podziękowania składamy jednak państwu z Polsko-Niemieckiej Współpracy Młodzieży z Warszawy, która to organizacja od początku naszego partnerstwa z Goethe-Gymnasium znacząco wspiera finansowo nasze projekty – dziękujemy!!!
(zd)
