Olimpijski sukces uczennicy 2D – Martyny Sagan (03.2022)
Dobiegła końca XXVI Olimpiada Wiedzy o Żywności i Żywieniu. Tematyką wiodącą w tym roku było: Żywienie w profilaktyce chorób układu krążenia.
Martyna Sagan zdobyła tytuł Finalistki eliminacji centralnych i tym samym prawo zwolnienia z postępowania kwalifikacyjnego na kierunki przyrodnicze i medyczne 34 wyższych uczelni w Polsce.
Co na ten temat mówi sama zainteresowana?
Olimpiada Wiedzy o Żywieniu i Żywności obejmuje szeroki zakres materiału, m.in. biochemii żywienia i podstaw fizjologii człowieka. Zagadnienia sięgają od wartości odżywczej jedzenia, przez technikę sporządzania potraw, kuchnie regionalne aż po obsługę konsumenta. Całą potrzebną literaturę otrzymałam ze szkolnej biblioteki. W przygotowaniach wspierała mnie Pani Profesor Barbara Sobieraj, która motywowała mnie i pomagała w rozwiązywaniu zadań, za co jeszcze raz bardzo dziękuję.
Olimpiada przebiegała w trzech etapach:
- szkolny: polegał na rozwiązaniu testu pisemnego z zadaniami zamkniętymi (a/b/c/d), każdy chętny uczeń mógł brać w nim udział.
- okręgowy - tutaj test pisemny składał się z zadań zamkniętych (a/b/c/d), prawda-fałsz oraz dopasowywanie w pary. W tym etapie brało udział 2 uczniów z każdej szkoły, z danego okręgu - w przypadku Sandomierza był to Lublin.
- centralny - składa się z 2 części: teoretycznej i praktycznej. Oczywiście część teoretyczna ponownie polegała na rozwiązaniu testu pisemnego - niestety z powodu obostrzeń był przeprowadzony na specjalnie przygotowanej platformie online. Brało w nim udział ok. 100 osób z całej Polski. Po części teoretycznej otrzymałam tytuł finalisty.
Jeśli chodzi o osiągnięcia: tytuł finalisty lub laureata etapu centralnego bardzo ułatwia nam rekrutację na studia (w zależności od uczelni kierunku, mogą być to np. dodatkowe punkty lub 100% z matury z biologii).
Tak naprawdę od najmłodszych lat uwielbiałam gotować (choć nie zawsze było smacznie), i sprawia mi to przyjemność. Od pewnego czasu interesuje się zdrowym stylem życia, a w niedalekiej przyszłości planuje studiować dietetykę. I właściwe jest to główny powód, dla którego postanowiłam wziąć udział w tej olimpiadzie. Generalnie stresowałam się na każdym etapie, ale starałam się podchodzić do tego rozsądnie. Szczerze mówiąc, myślę że nie powinno się też do tego specjalnie zmuszać, jeśli to nie jest coś w czym czujemy się komfortowo.
Dochodzę do wniosku że taka olimpiada wymaga poświęcenia ogromnej ilości naszego czasu. Nie jest to olimpiada dla wszystkich, choć tak naprawdę każdy może wziąć w niej udział. I tak, wbrew przekonaniu wielu osób - nie tylko "prymusi". Z mojego doświadczenia wiem, że zainteresowanie gastronomią i podstawowa wiedza z tego zakresu bardzo pomaga, ale nie jest konieczna. Najważniejsze są nasze chęci. Myślę że nawet bez większych osiągnięć jest to super doświadczenie, a część zdobytej wiedzy będzie dla nas przydatna w życiu.
Gratulujemy Martynie i życzymy kolejnych sukcesów olimpijskich.
